20110321 Tongariro Crossing - albo nie
Według mnie Tongariro crossing to najpiękniejszy szlak górski na wyspie północnej. Wspaniałe, alpejskie przejście w krainie wulkanów. Jeden z nich, Tongariro jest wulkanem czynnym, a ostatnio wybuchł w 1875 roku.
Szlak jest przepiękny! Rozpoczyna się w dolinie pełnej wrzosów by potem wspiąć się wysoko po zastygniętej lawie i piargach. Krajobraz zmienia się tu co chwilę. Niestety, pogoda też. My trafiliśmy kiepsko – było pochmurnie i zbierało się na deszcz. W połowie drogi zostaliśmy zmuszeni do odwrotu. Bardzo, bardzo żałowaliśmy, bo nie zobaczyliśmy najpiękniejszej części szlaku – Emerald Lakes i Jeziora Błękitnego oraz kilku kraterów. Niestety, wszystko było we mgle i chmurach. Na Tongariro trzeba wybrać się w dobrą, słoneczną pogodę. No i radzimy wyjść raniutko, najlepiej jeszcze przed świtem, bo koło południa prawie zawsze szczyty wulkanów toną w chmurach.
Nie mieliśmy, niestety czasu, żeby czekać na lepszą pogodę. Nie ma wyjścia, na Tongariro będziemy musieli wrócić
Read MoreSzlak jest przepiękny! Rozpoczyna się w dolinie pełnej wrzosów by potem wspiąć się wysoko po zastygniętej lawie i piargach. Krajobraz zmienia się tu co chwilę. Niestety, pogoda też. My trafiliśmy kiepsko – było pochmurnie i zbierało się na deszcz. W połowie drogi zostaliśmy zmuszeni do odwrotu. Bardzo, bardzo żałowaliśmy, bo nie zobaczyliśmy najpiękniejszej części szlaku – Emerald Lakes i Jeziora Błękitnego oraz kilku kraterów. Niestety, wszystko było we mgle i chmurach. Na Tongariro trzeba wybrać się w dobrą, słoneczną pogodę. No i radzimy wyjść raniutko, najlepiej jeszcze przed świtem, bo koło południa prawie zawsze szczyty wulkanów toną w chmurach.
Nie mieliśmy, niestety czasu, żeby czekać na lepszą pogodę. Nie ma wyjścia, na Tongariro będziemy musieli wrócić